Charlize Theron nie chce filmu o swoim życiu

Vendetta

Charlize Theron nie jest zainteresowana przeniesieniem historii własnego życia na ekran.

Urodzona w RPA aktorka przeżyła w dzieciństwie ogromną tragedię, kiedy w wieku 15 lat widziała, jak matka zabija jej agresywnego i brutalnego ojca.

Kilka lat później Charlize przeprowadziła się z matką do Los Angeles, gdzie rozpoczęła błyskotliwą karierę aktorską uwieńczoną Oscarem i dwiema nominacjami, jednak nawet po latach nie zamierza wracać do swojej mrocznej przeszłości.

„Mój Boże, mam nadzieję, że taki film nigdy nie powstanie. Ciężko pracowałam nad tym, aby zachować moje życie w prywatności. Przed kamerą mogę grać różne role, ale nie lubię, kiedy światła skupiają się na mnie"-mówi Theron.

Sama myśl o tym, że miałabym siedzieć w Cannes i oglądać film o moim życiu, wydaje mi się odpychająca”,dodaje gwiazda.

[wp.pl]

Czytałam o tym zabójstwie w programie telewizyjnym. Charlize miała straszne dzieciństwo.

A propos magazynów, w kwietniowym wydaniu InStyle na okładce ukazała się Natalie Portman i jest tam napisany artykuł o niej. Ja mam w domu, tylko, że jest kłopot z zeskanowaniem i jakby ktoś miał, to by było bardzo fajnie, ale zobaczę jeszcze co się da zrobić.

Maggie

O matko,jakie przeżycie.To musiało być okropne.Z resztą jak ta matka była do tego zdolna i jeszcze na oczach swojej córki ...

Vendetta

No, ale jeżeli jej mąż ją katował to ja w pełni to rozumiem. Kobieta nie ma jak się obronić, to czasami trzeba zrobić ten ostatni krok...

Maggie

A może nie zrobiła tego celowo.Może po prostu się bardzo bała,albo nie wiedziała,że jak go uderzy czy coś to go az zabije.Z resztą ... wole o tym nie gadac ;/ To okropne